Milei podwoiła swoją krytykę wobec Villarruel: oskarżyła ją o spowodowanie paniki walutowej i dążenie do „obalenia rządu”.

W związku, który pozornie nie ma odwrotu, Javier Milei po raz kolejny ostro skrytykował Victorię Villarruel , którą obwinił o umożliwienie zwołania sesji Senatu, która, jego zdaniem, wywołała panikę walutową. Oskarżył ją również o „pracę na rzecz zamachu stanu, obalenie rządu i przejęcie władzy w rodzinie Kukas”.
W dniu, w którym oficjalny dolar ponownie wzrósł, osiągając wartość 1380 dolarów w bankach, prezydent po raz kolejny nazwał Villarruela „zdrajcą”, wspominając ostatnią sesję Senatu, na której zatwierdzono podwyżkę emerytur i inne projekty ustaw sprzeczne z nadwyżką fiskalną rządu .
„Utworzono pulę płynności, a w jej obrębie zdrajca rozpoczął nielegalną sesję, aby zakłócić naszą równowagę fiskalną. To wywołało poruszenie i doprowadziło do paniki ” – powiedział prezydent, wiążąc sytuację z czyszczeniem bilansu Banku Centralnego: „Atak nastąpił akurat wtedy, gdy restrukturyzowaliśmy bilans BCRA”.
Później podwoiła atak i powtórzyła frazę, która stała się jej hasłem przewodnim w kontekście konfliktu: „Rzym nie płaci zdrajcom… Umożliwiła zwołanie sesji, którą można było przerwać, ponieważ pracowała na rzecz zamachu stanu . Nie przerwała jej, zgodnie z wolą Kukasów, którzy próbowali obalić rząd i pozostać współrządzić z Kukasami”.
„Mam obowiązek wobec rządu Argentyny. Zostałem wybrany z programem. Jeśli go nie uszanuję, zdradzę 15 milionów ludzi. Umożliwienie nielegalnej sesji, która uderza cię torpedą fiskalną w wysokości 2,88% PKB, oznacza spalanie 1000-procentowego budżetu państwa rocznie: to ponad 17 miliardów dolarów rocznie” – zauważył w wywiadzie dla Alejandro Fantino dla kanału streamingowego Neura.
W tym kontekście wysunął kolejne mocne oskarżenie: „Ci, którzy głosowali za tą inicjatywą, są ludobójcami, mordercami młodych ludzi, ponieważ potępiają przyszłość Argentyńczyków”.
Odnosząc się do początku dystansowania społecznego, Milei ujawnił, że Villarruel „przestał uczestniczyć w posiedzeniach gabinetu w maju, pod koniec kwietnia lub na początku maja”.
Początki konfliktu sięgają zamknięcia list wyborczych w 2023 roku . Według oskarżeń Ruchu Millenium, Villarruel wymusiła na prezydent zmianę struktury partii, w przeciwnym razie miałaby zrezygnować z funkcji wiceprezydenta.
„Jej zachowanie jest coraz bardziej niespójne i nieprzewidywalne. Od pochwał dla Isabel Perón po sugestie, by zamknąć SIDE lub by prezydent zaprzestał podróży, aby pokryć koszty ustawy upadłościowej, której broni przed Senatem” – ripostowali bliscy prezydent.
Pomimo ostrych oświadczeń Milei w La Rural, w których oskarżyła ją o „brutalną zdrajczynię” i życzyła jej „wygnania”, Villarruel stara się nie rzucać w oczy i na razie unika otwartej kontrofensywy. Schroniła się w swoim gabinecie prezydenckim i pracuje nad swoim „federalnym” programem, który zaprowadził ją już do Santa Fe, gdzie spotkała się z gubernatorem Maximiliano Pullaro podczas obchodów Dnia Flagi.
Następnie udała się do Tucumán na Dzień Niepodległości, gdzie, choć nie było możliwości zrobienia zdjęcia z Osvaldo Jaldo, Milei została zdemaskowana, ponieważ nie wzięła udziału w czuwaniu zorganizowanym przez gubernatora z powodu mgły. Na dodatek wiceprezydent spotkała się z gubernatorami Catamarca, Raúlem Jalilem, i Santiago del Estero, Gerardo Zamorą.
Prawda jest taka, że kryzys rządowy budzi niepokój w Senacie, gdyż zarówno partia rządząca, jak i partnerzy koalicyjni uważają, że mają niewielką większość i nie wykluczają możliwości, że kirchneryzm będzie próbował narzucić swój program w Izbie Wyższej w miesiącach poprzedzających wybory w październiku, w których La Libertad Avanza ma nadzieję wzmocnić swoją obecność w Kongresie.
Milei potwierdziła istnienie „politycznego Żelaznego Trójkąta”.
W innej części rozmowy prezydent mówił o systemie zarządzania rządem i bezpośrednio powiązał go ze swoim celem, jakim jest wygranie drugiej kadencji. „Pracuję nadaktywnie w sześciu z ośmiu ministerstw. Istnieje polityczny żelazny trójkąt , z Santiago Caputo jako strategiem, moją siostrą i Guillermo Francosem. Jestem w 100% oddany zarządzaniu, mając na uwadze długoterminową perspektywę i obecną sytuację” – wyjaśnił.
Wyjaśnił: „Długoterminowa perspektywa składa się z trzech głównych elementów: poprawy wyników poprzez deregulację, którą prowadzi Sturzenegger; stosunków zagranicznych, którymi kieruje Werthein; oraz trzeciego etapu związanego z drugą częścią mojej kadencji. Ponieważ zostanę ponownie wybrany w 2027 roku ”.
Jednym z perełek wywiadu był moment, gdy tuż przed północą Milei na chwilę przerwała rozmowę . Sytuacja zaskoczyła wszystkich w studiu, podobnie jak jej późniejsze wyjaśnienia.
Sekwencja rozpoczęła się od okrzyku libertarianina, który ujrzał kogoś za kamerą. „Mój drogi Mario!” – wykrzyknął wylewnie. Zanim szybko wstał, wyjaśnił: „Muszę podpisać dekret”.
„O czym był ten dekret, jeśli mogę zapytać?” – zapytał kierowca, ale prezydent uchylił się od odpowiedzi. „Nie, to nie ma znaczenia” – przerwał mu.
„Nie mogę w to uwierzyć” – kontynuował zaskoczony Fantino, zakrywając twarz obiema dłońmi. Na co Milei odparł: „Tak, człowieku, czego chcesz? Posady prezydenta”.
Clarin